sobota, 24 września 2011

Kilimek


Uszyłam kilimek z ćwiartkmi słoneczek. Jest więc, można powiedzieć, rozrywkowy i pogodny. Ma ocieplać i rozweselać ścianę w miłym domu.

Do słoneczkowego wzoru przymierzałam sie od dłuzszego czasu, zbierałam nawet przy pomocy znajomych czerwone i zółte tkaniny, bo takie właśnie słoneczka zobaczyłam po raz pierwszy, uszyte przez znakomitą patchworkarkę, Grażynę z Pszczyny. Nie wierzyłam wówczas, ze można uszyć cos tak niewiarygodnie skomplikowanego. Chciałam się sprawdzić, zobaczyć czy potrafię. Wesoły kilimek nie jest tak wielki i skomplikowany jak narzuta Grazyny. Może kiedyś uszyję dużą narzutę w słoneczka, nie wiem. Tkaniny mam, trzymam w pudle "na wszelki wypadek".

19 komentarzy:

  1. Bardzo ładny kilim, szczęśliwa właścicielka :)
    Podobają mi się bardzo kolorystyka i fakt, ze słoneczka są różne. Całość wygląda bardzo ciekawie, jak dobry obraz, dzieło sztuki.

    OdpowiedzUsuń
  2. Śliczny-taki z nutką tajemnicy jak dla mnie.Cudo!

    OdpowiedzUsuń
  3. Maryna, świetne! Chętnie uszyłabym coś w ten sposób ale nie mam pojęcia jak zabrać się do tego? PP? Podpowiesz? Pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń
  4. Wow, prawdziwe cudo uszyłaś, pewnie ostatnie dnie przesiedziałaś przy maszynie i nie miałaś głowy do niczego więcej:)
    Jeśli możesz, skrobnij słówko w wiadomej sprawie.

    OdpowiedzUsuń
  5. piękny klim! takie jesienne słońca- cudne

    OdpowiedzUsuń
  6. Sliczny kilim uszylas..juz od jakiegos czasu gapie sie na niego i nie wiem skad Wy, szyjace patchworki kolezanki macie tyle cierpliwosci no i czasu..pozdrawiam :=

    OdpowiedzUsuń
  7. oj oj te słoneczka to i moje wyzwanie jest :). Superowo wyszły!!

    OdpowiedzUsuń
  8. Rzeczywiście bardzo skomplikowany wzór - gratuluję pomyślnego się z nim zmierzenia.

    OdpowiedzUsuń
  9. Przepiękne.Chylę czoła przed twórczynią takiego dzieła.
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  10. Śliczne słoneczko!
    I bardzo piękna kolorystyka!
    Cudeńko!

    OdpowiedzUsuń
  11. sprawdziłaś się droga Maryno w szyciu słoneczek :) oj sprawdziłaś :))) ....kilimek baaardzo optymistyczny.
    Pozdrawiam serdecznie :)

    OdpowiedzUsuń
  12. przymierzałaś się do czerwonego a przepięknie wyszło w brązach;) piękna makatka, podoba mi się użycie kilku wzorów na słoneczka, wprowadza to wyjątkowe bogactwo tego wzoru - efekt cudowny - serdeczności

    OdpowiedzUsuń
  13. Piękny... cóż mogę więcej powiedzieć ;-)
    Wyobrażam go sobie w pogodnym ciepłym wnętrzu...
    Bardziej obraz niż kilim...
    Moje kolory;-)
    Ściskam czule!

    OdpowiedzUsuń
  14. CUDNY!!! Bardzo mi sie podoba i kapitalne ma kolorki:)

    OdpowiedzUsuń
  15. Super Ci te słoneczka wyszły :D
    A ja dopiero teraz na nie trafiłam...

    OdpowiedzUsuń
  16. Marynko kochana już listopad, ODEZWIJ się!!!!!!!!!!!!

    OdpowiedzUsuń
  17. Hi! Greetings from Finland! Your quilts are so fantastic! It's so nice to find other quilters all around the world! :)

    OdpowiedzUsuń