Chciałam uszyć poduszkę inną niż wszystkie dotychczasowe. Narysowana na papierze wyglądała ładnie i ciekawie, uszyta kojarzy mi się z harcerstwem i podoba raczej średnio. Pokazuję, żeby zastąpić kolorowym zdjęciem gazetę na blogu. Może sie akurat taki wzór komuś spodoba.
piątek, 8 października 2010
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Mnie akurat ta poduszka podoba się bardziej niż wcześniej proponowane układy.Ta jest oryginalna.A i zestaw kolorów też ładny.
OdpowiedzUsuńwzór jest ładny, wykonanie też - oj, chyba nas kokietujesz:)
OdpowiedzUsuńOna jest cudna! Mało kto taki wzór wykorzystał, co nie oznacza, że jest nieciekawy. Wprost przeciwnie- bardzo fajny! Ja jestem zachwycona!!!
OdpowiedzUsuńByłam harcerzem i mnie się ta poduszka akurat nie kojarzy :))) ma fascynujący wzór i świetny dobór kolorów. Jednym słowem jest super :))
OdpowiedzUsuńTeż byłam harcerzem ( a właściwie jestem, bo podobno harcerzem się nie przestaje być :D) i też mi się nie kojarzy :)
OdpowiedzUsuńZa to kojarzy mi się z holenderskimi wiatrakami i polami pełnymi czerwonych tulipanów :)))
To wytłumaczę, dlaczego ona dla mnie harcerska - toto ciemne wygląda jak góra lilijki harcerskiej. Zreszta może po wypchaniu lilijke widać mniej... Mąż zobaczył leżący na stole w pracowni wierzch poduszki i zapytał, czy zabrałam się za reklamę krawatów. Jak widać, każdy ma inne skojarzenia. I dobrze.
OdpowiedzUsuńTak czy tak pobiłaś tą poduszką inne gwiazdy!
OdpowiedzUsuńMnie też się od razu z wiatrakami skojarzyła, w końcu mam ich tu pod dostatkiem ;) Wzor bardzo mi sie podoba, czy mozna liczyc na tutek ?
OdpowiedzUsuńmi się tez harcersko kojarzy :) ale poduszka jest bardzo elegancka!
OdpowiedzUsuńwow... fajna :) Kojarzy mi się z gwiazdami heraldycznymi w legandarium Tolkiena.
OdpowiedzUsuńMoże z harcerstwem kojarzy Ci się przez kolory? Ale jest bardzo ładna i wzór jest taki smukły, że jest przez to "lekkie" mino, że kwadratowa sama w sobie :) Ładna jest i już!
;)