Chciałam uszyć poduszkę inną niż wszystkie dotychczasowe. Narysowana na papierze wyglądała ładnie i ciekawie, uszyta kojarzy mi się z harcerstwem i podoba raczej średnio. Pokazuję, żeby zastąpić kolorowym zdjęciem gazetę na blogu. Może sie akurat taki wzór komuś spodoba.
Mnie akurat ta poduszka podoba się bardziej niż wcześniej proponowane układy.Ta jest oryginalna.A i zestaw kolorów też ładny.
OdpowiedzUsuńwzór jest ładny, wykonanie też - oj, chyba nas kokietujesz:)
OdpowiedzUsuńOna jest cudna! Mało kto taki wzór wykorzystał, co nie oznacza, że jest nieciekawy. Wprost przeciwnie- bardzo fajny! Ja jestem zachwycona!!!
OdpowiedzUsuńByłam harcerzem i mnie się ta poduszka akurat nie kojarzy :))) ma fascynujący wzór i świetny dobór kolorów. Jednym słowem jest super :))
OdpowiedzUsuńTeż byłam harcerzem ( a właściwie jestem, bo podobno harcerzem się nie przestaje być :D) i też mi się nie kojarzy :)
OdpowiedzUsuńZa to kojarzy mi się z holenderskimi wiatrakami i polami pełnymi czerwonych tulipanów :)))
To wytłumaczę, dlaczego ona dla mnie harcerska - toto ciemne wygląda jak góra lilijki harcerskiej. Zreszta może po wypchaniu lilijke widać mniej... Mąż zobaczył leżący na stole w pracowni wierzch poduszki i zapytał, czy zabrałam się za reklamę krawatów. Jak widać, każdy ma inne skojarzenia. I dobrze.
OdpowiedzUsuńTak czy tak pobiłaś tą poduszką inne gwiazdy!
OdpowiedzUsuńMnie też się od razu z wiatrakami skojarzyła, w końcu mam ich tu pod dostatkiem ;) Wzor bardzo mi sie podoba, czy mozna liczyc na tutek ?
OdpowiedzUsuńmi się tez harcersko kojarzy :) ale poduszka jest bardzo elegancka!
OdpowiedzUsuńwow... fajna :) Kojarzy mi się z gwiazdami heraldycznymi w legandarium Tolkiena.
OdpowiedzUsuńMoże z harcerstwem kojarzy Ci się przez kolory? Ale jest bardzo ładna i wzór jest taki smukły, że jest przez to "lekkie" mino, że kwadratowa sama w sobie :) Ładna jest i już!
;)