czwartek, 4 listopada 2010
Już zimowo
Uszyłam te choinki już dość dawno jako projekt zimowego wywania w Patchworkowej Gwieździe
Nie mogłam pokazac ich wcześniej, takie są zasady panujące wśród autorek bloga. Teraz juz mogę, wyzwanie zostało ogłoszone.
Zielone choinki (?) moga byc podkładkami pod filiżanki świątecznej kawy. Kolorystycznie do niej pasują. Wezmę je na Jarmark Rzeczy Ładnych do Chorzowa wraz z innymi "wyrobami".
Nie kończę zielonej narzuty, przesłałam zdjęcia klientce, czekam na opinię.
Przedpołudniowe godziny wykorzystuję na szycie. W domu panuje spokój, radiowa Trójka dostarcza mi rozrywki, zwierzęta śpią i tylko wizyta listonosza koło południa podrywa nas do dzikiego biegu do furtki. Dostaję prawie codziennie grube koperty zawierające dowody sympatii moich koleżanek - czerwone i żółte tkaninki. Ale o moim ostatnim szaleństwie związanym ściśle z tymi przesyłkami napiszę w następnym poście.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
bardzo ładne .. mimo że lubię niebieski to i tak ciężko by mi było się na któreś konkretnie zdecydować:D
OdpowiedzUsuńWszystkie moje gwiazdy dzięki Twoim tutorialom :) Ściskam
OdpowiedzUsuńCudowne choinki Maryno, podoba mi się zawłaszcza pomysł zimowych podkładek pod zimową kawę.Listonoszowi życzymy wszystkiego najlepszego i wytrwałości w pełnieniu posłannictwa.
OdpowiedzUsuńchoinki są super!!
OdpowiedzUsuńPiękne te Twoje choinki :) kto by pomyslał, a dopiero co lato było, a tu już gdzie nie spojrzeć po blogach, wszędzie świątecznie :) pozdrawiamm cieplutko
OdpowiedzUsuńJa głosuję na błękitne;:)
OdpowiedzUsuńPiękne są! I perfekcyjnie wykonane....zazdrość zielona jak te choinki mnie zżera, że mozna tak równiutko szyć;)
OdpowiedzUsuńPiękne! Tworzysz cudne patchworki. Zachwycam się i zazdroszczę.
OdpowiedzUsuńcoś pięknego...
OdpowiedzUsuń