poniedziałek, 27 grudnia 2010



To są portrety Kici, które rysowała jej właścicielka czyli moja córka. W czasie Świąt czytałam blogi i na wielu z nich piszecie o swoich dzieciach, pokazujecie zdjęcia. To ja też chciałam, ... Moja córka jest dorosłą kobietą, nie mogę jej pokazać i pisać jak o małej dziewczynce, którą tak dobrze pamiętam. Ale pokażę, co potrafi robić, czyli pokrętnie po prostu pochwalę się dzieckiem.






A teraz już moja praca. Pokazuję czerwona gwiazdę kawałkami, bo szyje sie toto długo i przybywa wolno. Zresztą i czas był niesprzyjający siedzeniu w pracowni. Układam i przekładam elementy narzuty i zaczynam sie poważnie martwić, bo czerwonej tkaniny coraz mniej a gdzie tam koniec.


29 komentarzy:

  1. Narzuta zapowiada się co raz piękniej!
    Jakby co - to ja jeszcze mam trochę TYCH czerwonych! Powiedz tylko, czy już wysyłać?

    OdpowiedzUsuń
  2. rysunki są piękne! zazdroszczę talentu... szkoda, że mi talentu poskąpiono... ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. Zdolna Dziewczyna;-)))
    Twoją pracę też podziwiam!

    OdpowiedzUsuń
  4. Śliczne rysunki.
    A narzuta - marzenie...

    OdpowiedzUsuń
  5. Już wiadomo po kim córa tak niesamowicie zdolna!

    OdpowiedzUsuń
  6. U Ciebie zawsze coś ciekawego do oglądania, a córkę masz bardzo zdolną. Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  7. Och Tosiu!!!! Czyli cała grupa artystów w Waszej Rodzinie!!!! Pięknie rysuje Twoja córka. A gwiazda coraz bardziej zachwycająca.

    OdpowiedzUsuń
  8. Znaczy talent po corce wzielas :D Bedzie piekna narzuta, oj piekna.
    qd

    OdpowiedzUsuń
  9. Przepiękne prace. Zdolna masz córkę.

    A narzuta zapowiada się cudnie :).

    OdpowiedzUsuń
  10. piekna narzuta, a co do corki - widac ze talenty sa dziedziczone :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Taaa, gwiazda przybywa wolno :D Dobry żart! Bardzo pięknie wygląda.
    A zwierzaki jak prawdziwe - zdolna masz córę, nie ma co!

    OdpowiedzUsuń
  12. Jej, jakie masz zdolne dziecko! ;)
    Widać, że te kocie i psie portrety wyszły spod reki nie tylko utalentowanej, ale i wykształconej w tym kierunku osoby - gratuluję Wam obu :)

    Gwiazda staje się coraz ładniejsza i ciekawsza - to nawet dobrze, że oprócz czerwonego są inne kolory, bo nie staje się monotonna i wzór lepiej widać :)

    pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  13. Gratulujemy zdolnej córy, ale cóż się dziwić po tak zdolnej mamie :) Czerwona gwiazda, aż dech zapiera!

    OdpowiedzUsuń
  14. cudowne te rysunki.Jakby zwierzaki za chwilę miały zejsc z kartki.
    a narzuta super.Nie miałabym cierpliwosci do czegos takiego:)

    OdpowiedzUsuń
  15. Wielki talent ma córka, wielkie brawa!
    Narzuta już wygląda fantastycznie!
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  16. Zdolną masz córkę wiadomo po kim odziedziczyła twórcze talenty.Piękna narzuta :)

    OdpowiedzUsuń
  17. Wow! Wielkie brawa dla mamy i dla córki! :)

    OdpowiedzUsuń
  18. Ożesz ty orzeszku, gwiazda pięknieje z dnia na dzień.
    I jaka matka, taka córka - obie jesteście utalentowane. Gratulacje!

    OdpowiedzUsuń
  19. Gwiazda robi ogromne wrażenie. Przyznam, że szczęka mi opadła z wrażenia.

    OdpowiedzUsuń
  20. Nie dość, że Tosia zdolna, to i córkę ma zdolniachę:) Piękne szkice - przepiękne!!!

    OdpowiedzUsuń
  21. Zapomniałam wspomnieć, że bardzo spodobała mi się przemiana Twojego bloga!

    OdpowiedzUsuń
  22. Dziękuję serdecznie, miło poczytać.
    Ciekawa byłam opinii o nowym wyglądzie, czyli szacie graficznej bloga (blogu?).
    To wkład córki i mojego nie-zięcia. Są fachowcami :)

    OdpowiedzUsuń
  23. Tosiu, Ty masz złote ręce i talent w nich. Jakżesz córka mogła by być gorsza ? ;)Od razu widać, że wdała się w mamę :)Cudnie rysuje. Kici przyglądałam się z 10 minut, bo myślałam że to zdjęcie a nie rysunek. Niesamowity wręcz.
    A narzuta , cuuuuuuuuuuuuuudo i już

    OdpowiedzUsuń
  24. jestem pod ogromnym wrażeniem .. niesamowicie zdolna ta Twoja córa .... cholernie i diabelnie zdolna:D

    OdpowiedzUsuń
  25. genialne prace! od dzisiaj przestaję rysować i popadam w kompleksy! Tylko pozazdrościć takiego talentu! :))

    OdpowiedzUsuń
  26. Nie wiem, dlaczego nie miałabyś pisać o swojej córce i dlaczego zaraz jak o dziecku.?
    Ja też mam dorosłą córkę i chwalę się nią na każdym kroku. Wolę nawet, że jest już dorosła, bo jako małolat troszkę dała mi popalić :).
    Rysunku świetne, a na opisanie urody patchworków po prostu brak mi słów.

    OdpowiedzUsuń
  27. Podziwiam kunszt i cierpliwość, przepiękne prace !!!!!
    Pozdrawiam cieplutko :))

    OdpowiedzUsuń
  28. Chyba przywiozę jej mojego pudelka do narysowania. piękne prace.

    OdpowiedzUsuń