czwartek, 3 lutego 2011
Serdeczna poduszka
W Patchworkowej Gwieździe ogłosiłyśmy nowe wyzwanie i jak zwykle przygotowałyśmy swoje propozycje na zadany temat. Walentynki blisko, stąd naturalne skojarzenie z uczuciami. A skoro uczucia gorące to i serca czerwone. Uszyłam serdeczną poduszkę. Skoro uszyłam to szkoda trochę żeby leżała bezpańska. Wstawiłam do galerii i ku mojemu ogromnemu zdumieniu natychmiast znalazła nabywcę. Jedzie dziś do Krakowa. Powodzenia życzę, Panie B.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
wcale się nie dziwię że od razu zniknęła:D piękny prezent i oryginalny
OdpowiedzUsuńŚliczna poducha! Bardzo miłosna i radosna.
OdpowiedzUsuńSzczęśliwej drogi, podusiu!!!
Śliczna poducha, aż bije miłością :) Obdarowana na pewno będzie mile zaskoczona takim prezentem :)
OdpowiedzUsuńJaka piękna !!!
OdpowiedzUsuńbo takie serducha muszą iść w świat i być rzeczywiście miłosne :D super że od razu wyfrunęły!
OdpowiedzUsuńBardzo miła Serdeczna Poducha, fajnie by było taka dostać na Walentynki :)
OdpowiedzUsuńPiękna poducha, będzie znakomitym załącznikiem do wyznania ;)) Gorrrąca! Ściskam czule ;-)
OdpowiedzUsuńśliczna ta podusia:)
OdpowiedzUsuńŚliczna podusia i super, że od razu znalazła właściciela :)
OdpowiedzUsuńA ja się nie dziwię dlaczego od razu znalazła nabywcę :)
OdpowiedzUsuńKochana. Trafiłaś w samo sedno. Chylę czoła.
OdpowiedzUsuńCałusy ślę.
Przeurocza
OdpowiedzUsuń